Od kilku dni nie mogłam do Was pisać z powodu drobnych problemów.
Te kilka dni były dla mnie bardzo pracowite, pracowite fizycznie... i chyba nadwyrężyłam sobie rekę.
Wczoraj byłam na targu i kupiłam nowe byty. Z powodu choroby mojej nogi nie mogę nosić butów na obcasie czy koturnie... no nic. Kupiłam sobie baleriny wydają się być porządne.
A Wam podobają się moje buty?
Przepraszam za jakość.
Jutro jadę na zakupy do Łodzi, chyba wybiore się so Portu Wisła.
Wracam w sobotę wieczorem
Obiecuję, że już w niedzielę pokażę Wam co zakupiłam w Łodzi
Pa....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz