STYLIZACJA 1
Tą stylizację zaczęłam od wyboru sukienki. Ujęła mnie ona cekinami i swoim blaskiem, pięknie wyeksponuje nogi. Dodałam do niej dużo biżuterii, ponieważ myślę, że przynajmniej raz w roku każda kobieta chce się poczuć jak gwiazda, chce zabłysnąć. Błyskotki wyglądają przepięknie, zwracają uwagę innych i dodają pewności siebie (przynajmniej ja tak mam). A dlaczego nie złota biżuteria? A no dlatego, że złoty przyćmił by sukienkę która ma być najważniejsza w całej stylizacji. Srebro dodaje również odrobinę drapieżności. Buty są zdecydowanie dla osób pewnie się czujących na wysokim obcasie. Szczerze mówiąc nie mają tutaj żadnej estetycznej roli. Wzrok ma być skierowany na sukienkę oraz dodatki.
STYLIZACJA 2
A to stylizacja raczej na imprezę u znajomych. Chciałam w niej umieścić wszystkie rzeczy które mi się spodobały a do niczego mi nie pasowały. Udało sie! Napis "THE NIGHT IS YOUNG" kojarzy mi się z szaloną, młodą osobą która uwielbia się bawić. Body są świetne - stają się coraz popularniejsze, co mnie cieszy. Spodenki są śliczne, ich jasny kolor nie zleje się z bodami, podkreśli to oba ciuchy. Przejdźmy do dodatków. Starałam się wybierać tutaj raczej "lekką" biżuterię. Obie bransoletki doskonale pasują do reszty, tzn. jednak wybrałabym jedną z nich. Kolczyki są delikatne co przypomina mi niewinną ośmioletnią mnie. A pierścionek? Takie rzeczy stały się teraz bardzo modne, wisiorki z sowami, misiami, więc dlaczego nie pierścionek z misiem ? :)
STYLIZACJA 3
To jest chyba moja ulubiona stylizacja. Lekka i zwiewna. Góruje w niej... Nie da się powiedzieć, że coś jest tutaj gwiazdą, wszystko jest na równi i to jest piękne. Wszystko jest tak samo prześliczne. Zacznijmy od sukienki. Spodobała mi się, dlatego że... Tak szczerze? Nie spodobała mi się, ale z jakiegoś dziwnego powodu ją wybrałam. Łączy ze sobą 2 kontrastowe kolory - jest to coraz bardziej modne. Naszyjnik jest prosty i nie przyćmi kreacji. Kolczyki wydają się być bardzo leciutkie. Wybrałam znowu srebro, ponieważ nie kłóci sie ono z białymi zdobieniami na sukience. A pierścionek? To po prostu taka ozdoba którą każda z nas ma. No i w końcu buty. Są idealne, na wysokim obcasie który podkreśla kobiecość, błyskotki znajdujące się na nim przypominają nam, iż mamy karnawał.
Mam jeszcze kilka sylwestrowych stylizacji, ale to dopiero jutro. Która z powyżej przedstawionych podoba się Wam najbardziej?
KATE.
sukienki, biżuteria - tally-weijl
buty - deezee
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz