sobota, 19 stycznia 2013

Boring day...

Dawno mnie tu nie było. No cóż.. brak czasu i tyle. W ogóle to mam jakąś depreche nic mi się nie chce. W dodatku mam takie wrażenie, że moje marzenia spełniają się innym :( Ale nie daje się... jeszcze wszyscy zobaczą. Ostatnio chorował mi kot... ma koci katar, powinnam jechać z małą do weterynarza ale jednak sobie darowałam... przeszło jej. Już jest lepiej, ale mam takie dziwne wrażenie, że wszystko przeszło na mnie. Aktualnie oglądam kabarety -  moje życie towarzyskie to kompletna porażka... przynajmniej teraz. Sporo się ostatnio u mnie działo jak widzicie. Kompletnie nie mam czasu na wejście tutaj ale obiecuję, że postaram się znaleźć dla Was więcej czasu. Wczoraj miałam korepetycje z angielskiego bo moja nauczycielka od j. angielskiego to kretynka. Pierwsza dodatkowa lekcja i już rozumiem wszystko! Jakie to proste! Dziś cały dzień odpoczywam, siedzę w piżamie, nic mi się nie chce, mam na wszystko wyjebane po prostu muszę odpocząć. A co z poniedziałkiem? W poniedziałek "IMIESŁOWOWY RÓWNOWAŻNIK ZDANIA - praca klasowa" . W ogóle ten ostatni tydzień przed feriami jest okropny. Mam 5 klasówek (!?)

No ale przejdźmy do rzeczy!  Na dziś przygotowałam dla Was 3 stylizacje.

STYLIZACJA I


STYLIZACJA II



STYLIZACJA III



Przepraszam Was Kochani! Ale dziś nie dam rady ich opisać :(
Głowa już daje mi znać o swoim istnieniu ... 
Zapowiada się miła noc... 
Która z powyższych stylizacji podoba się Wam najbardziej ? :) 

PS: mam w tym tygodniu dużo pracy więc nie wiem jak często będę mogła pisać, z góry przepraszam.

KISS...

1 komentarz: