niedziela, 20 stycznia 2013

Jest zima więc musi być zimno

Jutro ma być -15 i więcej. Bardzo się z tego cieszę, ponieważ muszę iść do szkoły gdzie psuje się ogrzewanie i jest jakieś 15-17 C .
I bądź tu człowieku zdrowy. Z tej okazji postanowiłam przygotować Wam stylizację na chłodne dni.

Dodałam do niej sweterek - są bardzo ciepłe, marynarkę, ponieważ jest elegancka i dobrze ubierać się na cebulkę :) Rurki - bo w rurkach czuję się pewnie i dobrze (mam nadzieję, że wy też) Troszkę letniejsze buty :) które można zastąpić jakimiś zgrabnymi kozaczkami.


I jak Wam się podoba? :) 

Miłego poniedziałku :)

Mój będzie niestety ciężki.... :(

Buziaczki :* 

sobota, 19 stycznia 2013

Boring day...

Dawno mnie tu nie było. No cóż.. brak czasu i tyle. W ogóle to mam jakąś depreche nic mi się nie chce. W dodatku mam takie wrażenie, że moje marzenia spełniają się innym :( Ale nie daje się... jeszcze wszyscy zobaczą. Ostatnio chorował mi kot... ma koci katar, powinnam jechać z małą do weterynarza ale jednak sobie darowałam... przeszło jej. Już jest lepiej, ale mam takie dziwne wrażenie, że wszystko przeszło na mnie. Aktualnie oglądam kabarety -  moje życie towarzyskie to kompletna porażka... przynajmniej teraz. Sporo się ostatnio u mnie działo jak widzicie. Kompletnie nie mam czasu na wejście tutaj ale obiecuję, że postaram się znaleźć dla Was więcej czasu. Wczoraj miałam korepetycje z angielskiego bo moja nauczycielka od j. angielskiego to kretynka. Pierwsza dodatkowa lekcja i już rozumiem wszystko! Jakie to proste! Dziś cały dzień odpoczywam, siedzę w piżamie, nic mi się nie chce, mam na wszystko wyjebane po prostu muszę odpocząć. A co z poniedziałkiem? W poniedziałek "IMIESŁOWOWY RÓWNOWAŻNIK ZDANIA - praca klasowa" . W ogóle ten ostatni tydzień przed feriami jest okropny. Mam 5 klasówek (!?)

No ale przejdźmy do rzeczy!  Na dziś przygotowałam dla Was 3 stylizacje.

STYLIZACJA I


STYLIZACJA II



STYLIZACJA III



Przepraszam Was Kochani! Ale dziś nie dam rady ich opisać :(
Głowa już daje mi znać o swoim istnieniu ... 
Zapowiada się miła noc... 
Która z powyższych stylizacji podoba się Wam najbardziej ? :) 

PS: mam w tym tygodniu dużo pracy więc nie wiem jak często będę mogła pisać, z góry przepraszam.

KISS...

czwartek, 10 stycznia 2013

Pada śnieg.

Hej! I znowu mnie nie było :( .. No ale tak bywa. To był straszny czas. Moja koleżanka miała wypadek samochodowy, ma zmiażdżoną nogę, druga koleżanka ma kłopoty z chłopakiem a ja ? ja nie ogarniam mojego życia i żyje cudzym. No ale bywa. Nudno trochę w tym moim życiu... :(
W sobotę prawdopodobnie jadę na zakupy.
-spodnie
-koszula
-bluza
-bluzka
- mejbi buty

No i może coś jeszcze.

U mnie znowu śnieg... szłam do szkoły i sie wyj***łam....

A pro po bluz. Kupię chyba taką zwykłą... szarą albo czarną ... A dlaczego? Bo do wszystkiego pasuje.

Mam zamiar kupić ... czerwony top. Nigdy nie lubiłam czerwonego... Matko Boska ! Co ze mną? xD

A buty? Chodzi mi o jakieś do szkoły. Mam coś w stylu converse - już ni się nie podobają.

Chodzi mi o zwykłe buty, normalne... air max'ów nie chce...


hę?

Jeszcze pomyślę :)

Miłego dnia ! :*

niedziela, 6 stycznia 2013

...

Jutro szkoła, już kończę robić wywiad... no dobra, zaczynam. Dziś Trzech Króli. Byłam nawet w kościele, ja (!) ten niedowiarek :D

Nie mam dziś na nic siły... jakaś masakra...  No ale cóż, tak bywa.

Później może coś napisze. Teraz nie mam ani siły, ani chęci.

Miłego dnia Miśki :*

sobota, 5 stycznia 2013

Wyprzedaże!

Witajcie! Przepraszam za moją nieobecność... miałam jakieś lekkie załamanie nerwowe :(
No cóż bywa. Dziś sobota a ja? Ja jestem zawalona robotą ... i to jeszcze jak. Musze ogarnąć wywiad na polski o II wojnie światowej, w związku z tym była u mnie taka pani... było miło... nic nie pamiętam. Pisanie zawsze przychodziło mi łatwo, teraz jest nieco trudniej. Musze jeszcze zrobić reklamę na polski, w poniedziałek jeszcze klasówka z angielskiego. Będzie great!

Niedługo wyprzedaże. Co ja mówię. MEGA WYPRZEDAŻE. Ja już wiem co chcę kupić, czekam tylko, aż  na sklepach będzie -70%
Wybrałam kilka rzeczy i policzyłam ile będą mnie kosztować po zimowej obniżce. Oto one:

Blue & Red Plaid Shirt

Ta koszula kosztuje teraz 92 złote  -  po obniżce może kosztować 27 zł

Blue Plaid Shirt

A ta kosztuje 100 zł  - po obniżce może kosztować 30 zł

Lace Look Skinny Pants

Spodnie kosztują teraz 64 - po obniżce mogą kosztować 20 zł

Niebieskie Spodnie Skinny

Te spodnie kosztują teraz 80 zł - po obniżce mogą kosztować 24

Za te rzeczy możliwe, że zapłacę tylko 101 zł

Wy też robicie sobie takie wyliczenia ?  :)

Kiss...

niedziela, 30 grudnia 2012

Jutro sylwester...

A ja nadal o sylwestrze... Ma być pięknie... podobno. Praktycznie wszyscy moi znajomi gdzieś idą. Każdy w planach ma ostry melanż. A ja? Ja się zatrzymałam, tak po prostu. W sylwestra jak co roku zostaje w domu z rodzicami. Świętować mam zamiar trochę z Polsatem, trochę z TVP2... Nienawidzę zmian. Żadnych! Gdybym poszła z domu na sylwestra do znajomych, do klubu czułabym się źle, byłoby mi smutno. Tak sądzę, tak mówi moje drugie, wewnętrzne JA. Może to wynika z poczucia winy? Raczej tak, nie chcę zostawić rodziców w domu samych, wiem, że nigdzie nie pójdą... Czułabym się okropnie.

Jutro sylwester... Każdy w planach ma "najebać się"... a mnie tam się nie śpieszy... wypije pewnie jakieś 2 piwka, szampana... I amen! Wkurwia mnie takie gadanie osób w moim wieku - " z życia trzeba korzystać". Jasne, że trzeba ale chyba nie tak, że głównym naszym celem jest zaliczyć zgona. To mnie po prostu dobija. Moja mama przez wiele lat pracowała z młodzieżą. Teraz mówi, że kiedy widzi swoich podopiecznych nie może ich poznać - w wieku 25 lat wyglądają na 45. A to wszystko przez "z życia trzeba korzystać". Szczerze współczuje takim ludziom, ich rodzicom, wiem, że oni po prostu się nie zmienią... Często oszukują nas i siebie. Mam taki przypadek w rodzinie i wiem, że nie ma już nadziei dla tej osoby. Główny cel - napić się, zapalić ogarnąć jakiś narkotyk. No i to wmawianie sobie - to jest to. Nie rozumiem piętnastolatków którzy nie myślą co fajnego sobie kupić tylko jak zdobyć kase na fajki, jakiś narkotyk... a no i kiedy następna impreza na której będę mógł/mogła się napić. 

Rozumiecie jak w wieku 15 lat można być tak uzależnionym od alkoholu żeby pić 1 browara dziennie ? Bo ja nie... 

Jeśli utożsamiacie się z przypadkiem opisanych powyżej to chyba znak, że coś jest nie tak...

To wszystko na ten temat. 
Pozdrawiam. 

Życzę miłego sylwestra, bez używek i z zabawą "na trzeźwo" 

PS: z tym na trzeźwo to nie tak do końca ale zachowajcie jakiś umiar. Przynajmniej do północy kontaktujcie.


TYLKO LUDZIE SŁABI POPADAJĄ W UZALEŻNIENIA!!!
BĄDŹ SILNY!!!

sobota, 29 grudnia 2012

Kto chce zabłysnąć?

Przepraszam za to opóźnienie, ale z tym laptopem to nie mogę... Jeszcze mam lekkie spięcie ze starymi. 
Po prostu mnie dobijają... Cały czas się czepiają, że nic nie robię. Oszaleć można!  Wy też tak macie? I jak to nazwać? Rooodzice... No ale dobrze wróćmy do tematu tej notki. Dzisiejsze stylizacje są dla osób które nie boją się błyszczeć, zaszaleć. Blask, kolory, przepych - właśnie tym kierowałam się w dzisiejszych stylizacjach. Oto one:

STYLIZACJA 1


Więc tak, zacznijmy od spódnicy. Zwykła czarna mini z lekkim brokatowym zdobieniem. Ma podkreślać uda i nogi. Bluzka, to zwykły top który nie ma przyciągać uwagi, po prostu ma być. Kurtka, to ona ma właśnie się wyróżniać w tej stylizacji. Wybrałam właśnie ten kolor (a nie srebrny, złoty), ponieważ nie wygląda on tanio. Taka trochę w stylu retro. Za to buty mają być wygodne i tyle, zamszowe, bo zawsze jaram się zamszem. Torebka to krzyk mody, w bardzo modne ćwieki. Wybrałam małą, ponieważ w sylwestra nie mamy zamiaru ciągać za sobą całej masy niepotrzebnych rzeczy. Kolczyki proste, długie ich zadaniem jest przyciągać uwagę... ale... do fryzury. 

STYLIZACJA 2 


I oto ten mój szał! To ta stylizacja o której tak namiętnie mówiłam na początku. Zacznijmy od góry. Nie wiem jak to skomentować może razem ze spodenkami. Kostium spodobał mi się, ponieważ błyszczy, świeci, przyciąga. Również jest w stylu retro, ale jaka klasa... mmm... Buty doskonale pasują do kostiumu. Nie wybrałam czarnych, iż myślę, że zakłóciłyby harmonie w tej stylizacji. Kolczyki też dopasowałam do kostiumu, chociaż myślę, że mogłyby być też fioletowe. Naszyjnik ma dodać odrobinę koloru i radości. Wybrałam duży, ponieważ mały nie byłby widoczny. Torebka jest świetna, mała, delikatna i też zamszowa. Właśnie do takich torebek można zabrać najważniejsze rzeczy: tusz, szminkę, podkład,  korektor, lusterko. 

No i to wszystko na dziś. 
Podobają się Wam moje stylizacje?

Kiss... ;*